Szlak akademicki- Akademicka Perć- podobno najtrudniejszy szlak na Babią.Ten odcinek z klamrami - niewygodny przy schodzeniu, ale poza tym- cudo. Idąc tak przeż gąszcz paproci czyję się, jakbym brała udział w tajemniczej ekspedycji przez dżunglę.
Początek tego pięknego szlaku zaczyna się na wysokości 1180m n.p.m. Już na samym początku idziemy drewnianymi schodami, dzięki czemu szybko będziemy zdobywać wysokość. Po przejściu 210m drewnianymi schodami bedziemy znajdować się już o 60m wyżej względem początku szlaku. To miejsce rozpoznasz po tym, że tu po raz pierwszy drogę przetnie ciek wodny Szumiącego Potoku. Legenda głosi, że ten kto się napije wody z tego potoku, ten będzie tu wracał do końca życia. A ja chcę tu wracać!!
Tuż pod szczytem, na wysokości 1723m n.p.m. dosrzeżemy w skałach białą figurkę Matki Boskiej. Teraz pozostaje nam tylko zdobyć szczyt Babiej Góry, który znajduję się o parę kroków od nas.
Na podziwianie panoramy mamy niewiele czasu - jednocześnie szybko wyiciągamy co komu zostało z wcześniej przygotowanego prowiantu. Kanapka w dłoń, jeszcze tylko rzut oka w prawo i w lewo na pożegnanie i schodzimy zielonym.
Babia Hora nauczyła mnie pokory- złamałam ręke- to troche utrudnia sprawe - i troche muszę poczekać, zanim znowu się gdzieś spakuję..hm..a może nie? :P